Data: 23 kwietnia 2015 roku
W tradycyjnej kulturze Śląska Cieszyńskiego w nocy z 30 kwietnia na 1 maja stawiano moja. Zwyczaj ten opisuje m.in. Jan Szymik w  książce ''Doroczne zwyczaje i obrzędy na Śląsku Cieszyńskim''.

"Późnym wieczorem w ostatnim dniu kwietnia kilku starszych chłopców – kawalerów stawia przed domem panny na wydaniu uprzednio przygotowanego moja, to jest wysokie, dorodne drzewo iglaste, zwykle świerk, któremu pozostawia się tylko zielony wierzchołek, resztę zaś gałęzi obcina się i ścięte drzewko dekoruje, czyli z pnia zdejmuje się korę. Zielony wierzchołek ozdabia się kolorowymi wstążkami, najczęściej z krepowego papieru lub zakupionymi w pasmanterii, a pod wierzchołek zawiesza się na drutach lub mocnych sznurach duży wieniec zrobiony z gałązek świerkowych, również ozdobiony kolorowymi wstążkami zwisającymi w dół. Jest to wielki honor dla panny, która rano 1 maja przed swoim domem zobaczy moja. Inicjatorem jego postawienia bywa zwykle kawaler, który już chodzi na zolyty do danej dziewczyny, czyli jej galan, albo ten, który ma prawdziwy zamiar ubiegać się o jej względy." Moja należy pilnować całą noc, aby z zazdrości nikt go nie ściął. Jeśli nie uda się tego zrobić przez noc, to rano już nie wolno go ścinać! Moja stawiano również w centrum wsi dla wszystkich panien.

Wszystkich zainteresowanych, którzy chcieliby zobaczyć jak wygląda ten zwyczaj, zapraszamy 30 kwietnia o godz. 19.00 do amfiteatru "Drzewiarz" w Jasienicy.
 
 
Szukaj:
FB
© 2012 Gminny Ośrodek Kultury Jasienica. Wszystkie prawa zastrzeżone.

Ta strona używa plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Zamknij